Chwile grozy przeżył kierowca, który w Zgierzu (woj. łódzkie) nie ustąpił pierwszeństwa kierującemu Jeepem. Mężczyzna nieprawidłowo wyjeżdżał tyłem ze stacji benzynowej i chciał włączyć się do ruchu. Skończyło się na rękoczynach i wizycie na SOR. „Wystarczy jechać przepisowo, żeby kogoś sprowokować” — komentują internauci.
Źródło: Read More