Nawet jeśli naprawdę tylko mikroskopijnie lubisz samochody albo wręcz resztką sił tolerujesz ich istnienie, muzeum Alfy Romeo w Mediolanie i tak cię zachwyci. Tyle że oficjalna ekspozycja blednie w porównaniu z zawartością sali niedostępnej dla publiczności. Nie wejdziesz tam nawet z biletem. Ostatnio otwarto jednak podwoje dla garstki dziennikarzy. Zobaczyłem modele, o których nikt by nigdy nie pomyślał, że wyszły spod ręki firmy słynącej z coupe, kabrioletów i bolidów F1.
Źródło: Read More