Znasz to uczucie? Siedzisz spokojnie na tarasie, wszyscy biesiadują, a ty… jesteś żywym bufetem dla komarów. Jedna osoba ugryziona trzy razy, ty – trzydzieści. I wcale nie chodzi o „słodką krew”. Odpowiedź może być znacznie prostsza (i zaskakująco kulinarna).
Źrodło: Read More