– Powiedział, że zaprasza mnie na drinka. Kiedy wybrałam bezalkoholowe mojito, zaczął się ze mnie nabijać. „Co ty, w ciąży jesteś?” – Marta wspomina jedną z najgorszych randek, na jakich była. Od tamtej pory decyduje się tylko na „sober dating”.
Źródło: Read More