Miało pójść szybko. Bo kto by nie chciał zadbanego i bezwypadkowego Hyundaia Tucsona z polskiego salonu? To przecież jeden z ulubionych SUV-ów w kraju. Tymczasem pani Joanna na własnej skórze odczuła, jaką huśtawkę nastrojów funduje sprzedaż używanego samochodu w Polsce. Pobladła na widok konkurencyjnych ofert, poznała bezczelność niektórych zainteresowanych — jeden w ramach negocjacji ceny ją obraził — i dopiero podczas rozmowy z parą, która kupiła od niej SUV-a, usłyszała, że wcale nie miała tak źle. Bo np. nie musiała wiać przed rozwścieczonym sprzedawcą.
Źródło: Read More