Magdalena Szczepaniak przeniosła się z miasta i została dyrektorką wiejskiej szkoły. – Na początku musiałam zmierzyć się z dużą niechęcią – mówi. W sześć lat rozwinęła placówkę do tego stopnia, że konieczna będzie rozbudowa. – Uczniów mamy coraz więcej, przestajemy już mieścić się w budynku.
Źródło: Read More