Postawiliśmy sobie ambitny cel: duży van, koniecznie z automatyczną skrzynią biegów i w budżecie do 40 tys. zł. Dosyć oczywistym wyborem przy takich kryteriach był Chrysler Grand Voyager, a największe nagromadzenie ofert tego modelu znaleźliśmy w Radomiu. Wybraliśmy najbardziej obiecujące ogłoszenia i ruszyliśmy w drogę. Obraz, jaki zastaliśmy w pierwszym komisie, przypomniał nam, że treść ogłoszeń o sprzedaży samochodów to alternatywna rzeczywistość.
Źródło: Read More