Kamila, myśląc o wyborze chrzestnych dla syna, ma przed oczami teściową. – Zaczęła mnie szantażować – wyznaje. Łatwej sytuacji nie miała też Katarzyna. Rozmowę o rodzicach chrzestnych dla córki z proboszczem zapamięta do końca życia. – Zrobił mi awanturę, jak mogłam zaproponować takich „bezbożników” – wspomina.
Źródło: Read More