To polski „boa dusiciel”. Jest mylony z innym gatunkiem

„Potrafi przysporzyć o niejedno kołatanie serca” – czytamy na profilu Lasów Państwowych. Czy rzeczywiście jest się czego bać, gdy napotkamy podczas spaceru gniewosza plamistego? Specjaliści stawiają sprawę jasno.

Źródło: Read More

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *