Kiedy w wakacje przyjeżdżaliśmy do dziadka, w jego spiżarni zawsze czekał podpiwek. Ciemny napój skrywał tyle bąbelków, że musowanie czuć było aż w nosie. Był to niezapomniany element letnich dni, synonim orzeźwienia i tradycji.
Źrodło: Read More
Kiedy w wakacje przyjeżdżaliśmy do dziadka, w jego spiżarni zawsze czekał podpiwek. Ciemny napój skrywał tyle bąbelków, że musowanie czuć było aż w nosie. Był to niezapomniany element letnich dni, synonim orzeźwienia i tradycji.
Źrodło: Read More